Szczaw to jedno z tych warzyw, które najczęściej kojarzymy z wiosną, ale co zrobić, gdy sezon na niego minie, a my nadal mamy ochotę na pyszny, kwaskowaty smak? Proponujemy zamrożenie! W końcu, kto nie chciałby cieszyć się szczawiem przez cały rok? W tym poradniku podpowiemy Ci, jak najlepiej zamrozić tę roślinę, aby zachować jej smak i właściwości. Gotowy na eksperyment kulinarny?
Wybór odpowiedniego szczawiu
Zanim przystąpisz do zamrażania, dokładnie umyj liście, aby pozbyć się wszelkich zanieczyszczeń. Nikt nie chce, aby w zamrażarce trafiły kawałki ziemi czy piasku. Po umyciu warto pozbyć się łodyg – wystarczy, że zostawisz same delikatne liście, które szybciej się zamrożą i będą później łatwiejsze do użycia.
Pamiętaj, że im bardziej świeży szczaw, tym lepszy efekt po rozmrożeniu. Zatem nie czekaj zbyt długo, aż Twoje zbiory zaczną więdnąć – zamrażaj w odpowiednim czasie!
Przygotowanie szczawiu do mrożenia
Przed włożeniem szczawiu do zamrażarki, warto go odpowiednio przygotować. Po umyciu i obcięciu łodyg, najlepiej blanszować liście. Proces blanszowania polega na krótkotrwałym zanurzeniu rośliny we wrzącej wodzie, a potem szybkim schłodzeniu jej w zimnej wodzie. Dzięki temu szczaw zachowa swój smak, kolor i wartości odżywcze, a po rozmrożeniu nie będzie tracił na jakości.
Blanszowanie to prosta sprawa! Wystarczy wrzucić liście szczawiu do wrzącej wody na około 2-3 minuty, a potem szybko przełożyć do miski z zimną wodą. Możesz dodać kilka kostek lodu, by proces schłodzenia był jeszcze szybszy. Po takim zabiegu szczaw będzie gotowy do zamrożenia.
Pamiętaj, aby po blanszowaniu dokładnie osuszyć liście szczawiu. Zbyt duża ilość wody na liściach może sprawić, że w zamrażarce powstanie lód, który zniszczy strukturę rośliny i nie będzie się dobrze przechowywał.
Jak zamrażać szczaw?
Gdy szczaw jest już odpowiednio przygotowany, czas na zamrażanie. Istnieją dwa główne sposoby, by przechować go w zamrażalniku: w całości lub w małych porcjach. Jeśli planujesz używać szczawiu w mniejszych ilościach, warto podzielić go na mniejsze porcje przed zamrożeniem. Możesz do tego użyć woreczków strunowych lub pojemników do mrożenia.
Jeśli wybierzesz woreczki, najlepiej wyłóż je warstwą papieru do pieczenia, a potem połóż blanszowane liście szczawiu, starając się, by nie były one zbyt mocno upchane. Dzięki temu zachowają one swój kształt i łatwiej będzie je wyciągnąć, gdy przyjdzie czas na gotowanie. Pamiętaj, żeby wypuścić jak najwięcej powietrza z woreczków, by zapobiec powstawaniu szronu!
A może wolisz bardziej kreatywne podejście? Możesz zamrozić szczaw w formie kostek lodu! Wystarczy, że liście pokroisz na małe kawałki, wrzucisz do foremek na lód, zalejesz wodą i zamrozisz. W ten sposób stworzysz naturalne “lódki” z dodatkiem szczawiu, które będą świetnym składnikiem do zup czy koktajli!
Jak używać zamrożonego szczawiu?
Gdy już zamrozisz szczaw, przyjdzie czas na wykorzystanie go w kuchni! I tu dobra wiadomość – nie musisz czekać, aż szczaw rozmrozi się w pełni. Możesz go od razu wrzucić do zupy, sosu czy innego dania, w którym używasz tego zielonego cuda.
Jeśli jednak chcesz używać szczawiu w sałatkach czy innych potrawach na świeżo, pamiętaj, że po rozmrożeniu liście mogą stracić część swojej chrupkości. Zamiast tego warto wykorzystać go w potrawach, które wymagają gotowania lub duszenia, takich jak zupa szczawiowa czy farsze.
Jednak najważniejszą radą na koniec jest: zamrażaj z miłością, a szczaw odwdzięczy Ci się smakiem przez cały rok. Będziesz mógł cieszyć się jego kwaskowatością w środku zimy, gdy na zewnątrz śnieg zasypie wszystko dookoła!
